Strony

piątek, 15 lipca 2016

Z worka na bluzkę

Kochani!
W szafie czeka na mnie cała sterta rzeczy do przerobienia. Nie jedna, nie dwie. Cała sterta. I tak powoli małymi krokami zabieram się za to jak mnie natchnie i dostanę nagłej woli szybkiej zmiany. 
I to na prawdę szybkiej, bo uszycie tego T-shirta w całości, czyli od wyciągnięcia z szafy, po ostatnią przymiarkę zajęło mi niecałą godzinę.

W wersji oryginalnej plisa dekoltu była tak wielka/rozciągnięta, że spadała na ramiona przez to materiał ciągnął się jak chciał i gdzie chciał. No nie było innego sposobu jak przerobienie tego worka na coś bardziej przystępnego.


Widzicie to czarno-białe tło ? To mój stół. Takie małe szybkie DIY ;)

Żadnej Ameryki nie odkryłam, ale takie szybkie przeróbki w naszej codziennej garderobie dodają odrobinę świeżości. Materiał to bawełna T-shirt, a wykrój to po prostu odrysowanie od innej koszulki. Zszyte boki ściegiem overlokowym, a wykończenie ściegiem prostym.
Łatwa i szybka sprawa :)

14 komentarzy:

  1. szycie pewnie jakieś pół godzinki bo jeszcze zdjęcia :) :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja tez mam stertę rzeczy do przerobienia w szafie :) myślałam, że tylko ja tak mam :) Na pierwszym zdjęciu nie widziałam dokładnie co to za wzór na tej bluzeczce. A to Myszka Miki !!! Ale ja bym została przy bluzce po lewej ( oryginał przed przeróbką ) , bardziej mój styl.

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowna przemiana:) jaka zgrabniutka bluzeczka wyszła.
    Przed też fajna ale nie mój styl:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Całkiem inna kobieta. Jednak dopasowanie robi różnicę. Fantastyczna przemiana bluzki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie przeróbki uwielbiam. :) Na mnie również czeka sterta ciuchów do przerobienia, ale w działaniu przeszkadza mi nieco starsza siostra, której ciuchy przerabiam ostatnio w pierwszej kolejności (żeby za długo mi nie truła, ale co chwilę daje mi kolejne rzeczy do zrobienia).
    Jeśli chcesz, to zapraszam Cię ponownie do udziału w Akcji:Reperacji - taka udana przeróbka jak najbardziej zasługuje na to, żeby się nią pochwalić szerszemu gronu.
    I życzę udanych kolejnych przeróbek! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetnie wyszła:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Zmiana jest niesamowita ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. No i masz "nową" bluzkę w godzinkę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię takie przeróbki :) moj ulubiony t-shirt na lato przerobiłam z męskiego ;)
    Pozdro

    OdpowiedzUsuń
  10. Na mnie tez czeka ogromnych rozmiarów sterta rzeczy do przerobienia, ale jakoś trudno mi się za nią zabrać. Świetna metamorfoza - godzinka pracy i masz coś zupełnie nowego w szafie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Super przeróbka i świetny materiał :) ja już nawet nie kupuję ciuchów do przerobienia, bo z reguły lenistwo wygrywa z motywacją i tylko sterty ciuchów "na kiedyś" piętrzą się w szafie. Tym bardziej gratuluję mocnego postanowienia :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz ! Aż chce się szyć :)