Witajcie kochani !
Skóra na moim blogu pojawiała się już tutaj i tutaj, jednak w mniejszych wersjach. Widzieliście podkładkę pod mysz, brelok i małą kosmetyczkę.
Tym razem zdecydowałam się na połączenie dwóch kolorów skóry i czarnego zamka.
Dzięki temu powstała elegancka kopertówka, czy też duża kosmetyczka.
Ja zdjęciu widać, że idealnie mieści się tablet mający 10 cali.
Metalowy zamek prezentuje się równie elegancko jak skóra, a zaokrąglone boki dodają lekkości.
W środku nie ma żadnej podszewki, ponieważ wewnętrzna warstwa skóry tak skonstruowana, że podszewka jest potrzebna.
Ci, którzy śledzą mój FP mieli już okazję zobaczyć kolory, które są chyba najlepiej ukazane na tym zdjęciu.
Niestety na zdjęciach nie widać całego wdzięku tej kopertówki, ale wierzcie mi na słowo. Jak zobaczył ją mój chłopak to stwierdził, że wygląda o niebo lepiej niż te ze sklepów, a wierzcie mi, że szczery to on ;)
Gdy skończyłam ją szyć sama byłam w wielkim szoku, że będzie to tak świetnie wyglądać, ale mówiąc nieskromnie jestem dumna i z siebie i mojej Arki, która po raz kolejny nie zawiodła mnie szyjąc mogłoby się wydawać tak trudny materiał jakim jest skóra.
Choć nie powiem, bo igłę wygięłam :)
Jeśli ktoś z Was chciałby nabyć taką oto kosmetyczkę, czy też kopertówkę to piszcie śmiało, a tym razem trzymajcie kciuki za mój szybki powrót do zdrowia, bo męczę się już prawie tydzień z zatokami, a na dodatek wczoraj dostałam antybiotyk, ale mam nadzieję, że u Was lepiej ze zdrowiem.
Trzymajcie się ciepło !
Bardzo ładna i elegancka!
OdpowiedzUsuńA moja maszyna odmówiła szycia skór, skóropodobnych itp..... wyszły elegancko
OdpowiedzUsuńBardzo elegancka.
OdpowiedzUsuńSzybkiego powrotu do zdrowia życzę!
Pozdrawiam :))
Bardzo fajnie dobrane kolory. Idealnie uszyte :)
OdpowiedzUsuńZdrowiej szybko!
Piękna kopertówka : ) U mnie też wszyscy chorzy,jeszcze tylko ja się jakoś trzymam ; ) Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńPodoba mi się dobór kolorów :) Nie ma to jak swój produkt :)
OdpowiedzUsuńWiem ,że skórę szyję się ciężko :)
OdpowiedzUsuńKosmetyczka fajna i pakowna :)
prosto i elegancko.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszła, ja jeszcze za skórę ani eko skórę się nie zabrałam:)
OdpowiedzUsuńOj ja jestem mało odważna jeśli chodzi o skórę i eko skórę! Kopertówka wyszła świetnie, ja się połasiłam na saszetkę :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia!
OdpowiedzUsuńKopertówka jest nieziemska, UWIELBIAM takie kolory, kształty, klasykę.... bardzo mi się podoba :)
Też muszę taką sobie uszyć akurat mam eko-skórę na próbę :)
Bardzo ładnie wyszła. Gratuluję :) Lubię rzeczy ze skóry, ale z kopertówek korzystam rzadko i pewnie używałabym jako kosmetyczki.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna rzecz wyszła :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietne! Uwielbiam takie torebki. Małe, proste i można założyć do wielu kreacji!
OdpowiedzUsuń